piątek, 25 marca 2016

Rozdział 5

                                                  
      O cholera usłyszała a niech to szlak.Czy ona ma jakiś szósty zmysł .
-Gdzie się wybierasz przecież ci mówiłam że nigdzie nie idziesz!Na wet z nim bo jesteś nie pełnoletnia!I nie mają prawa mi ciebie zabrać ani ty z nim iść.
-Już ci mówiłam nie powstrzymasz mnie żebym  z tobą została.I nie ważne że jestem nie pełnoletnia znajomi mi pomogą się od ciebie uwolnić.Bo odbiorom ci prawa do mnie a jak się dowiedzą że mnie bijesz i że mnie porwałaś to nic już mi nie zrobisz.A poza tym idę z tym do sądu.I udowodnię że nie jesteś moją matką.
-Zamknij się.Nie ruszasz się stąd i tyle.A panom do widzenia.
-Nie nie ruszamy się bez nie niej.
-A ja wam mówię że się ruszycie bez niej bo ona jest moja.
-Nie jestem rzeczą którą możesz przestawić co róż .I wiesz co  ja wieże temu mężczyźnie który zostawi ten  list i dobrze że ja go  znalazłam a nie ty.Więc na razie.Chłopaki zabieram rzeczy i idziemy.Do widzenia Pani! 
-Nie nie!Nie pozwalam ci na to jesteś moja nikt mi  cię nie zabierze!I złapała mnie raptownie.I chciała znowu mnie uderzyć,lecz chłopaki na to nie pozwolili. 
-Nigdy więcej pani tego nie zrobi nie pozwole krzywdzić Poli.A gdy by chciała pani coś od niej lub od nas to tylko przez adwokata mówi Paweł.Bo wkładam wniosek o bicie i uprowadzenie.Do widzenia!!!
-Chodzi Poli nic już ci nie zagraża z nami i nic już się ci nie stanie.
-Mam jedną prośbę nie mów mi Poli nie lubię tego zdrobnienia.
-No dobrze.Chodzimy stąd bo spóźnimy się na trening.
-O nie!Zapomniałam że miałam ci nie przerywać.Przepraszam was trener na pewno jest zły na was że wy tutaj jesteście?
-Nie opowiedziałem to co mi powiedziałaś i powiedział że ma tam jechać jak najszybciej.Ale powiem ci jedną że byliśmy jeszcze w Łodzi.Więc nie bój żaby.A Karol i tak był w Łodzi ze swoją dziewczyną.Więc mnie tu podwieźli i jak chciałaś jesteśmy w dwójkę a nawet w trójkę bo Ola na nas czeka.A teraz chodzi bo nie ma co o tym gadać.Teraz będziemy jechać do spały.
-A po co ja wam tam?
-Ty z Olą zostajecie na dwa tygodnie.I przez ten czas zrobimy badania i się okaże czy jesteś moją siostrą.
-OK.A mam pytanie masz starszego brata?
-Tak, a co ?
-Dobra potem bo  nie zdążmy na trening.
-OK.
Już wychodzimy z klatki a przed nami piękna dziewczyna.To pewnie dziewczyna Karola.
-Hej mam na imię Ola.
-Hej Pola Mazur.
-Dobra wsiadacie  bo nie zdążmy.
  No i co nowe rozdział i nowe życie.Jestem pewna że Zati to mój brat.Tylko jak mów to powiedzieć albo zaczekam na wyniki DNA w tedy mu powiem.Albo dam mu najpierw list .Po żyjemy zobaczmy .Szkoda że nie powiedziała Aśce że wyjeżdżam i czego się dowiedziałam.Później jak wszystko się wyjaśni to je na spokojnie opowiem.
---------------------------------------------------------------------------------
  Cześć wam no cóż udało się wyrwać.Teraz zobaczymy co  będzie dalej. Dzięki za 1000 wyświetleni!




Każdy komentarz bardzo motywuję

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz